Seget Vranjicę odkryliśmy przypadkowo podczas naszego poprzedniego pobytu w Chorwacji. I terza wróciliśmy z pełna świadomością, ze to najlepsze miejsce. Seget to mała wioska, połączona z Trogirem. Jednak pewne oddalenie daje komfort wypoczynku. Turystów jest tu stosunkowo niewielu, bo i ilość domów niezbyt liczna. Plaża kamienista, z tarasami wykutymi lub zrobionymi, choć przy promenadzie jest tez plaża piaszczysta. Miejscowość rozwija się, ale wolno i spokojnie. To miejsce dla tych, którzy cenią sobie spokój, bliskość ciekawych miejsc (dobre miejsce do wypadów), oraz to, żeby nie leżeć na ręczniku innego turysty z powodu ciasnoty.
Nie ma tu nocnych klubów, są zaledwie dwa hotele, 3-4 restauracje i kwatery prywatne, w różnej cenie. Sklepy 2 lub 3, do tego piekarnia i bar. Miejscowość wznosi się na wzgórzu, a nad domami góruje widoczny z daleka kościół. Jest tu mała przystań i bar na głównej plaży, ale z niej nie korzystaliśmy. Wszystkie uliczki schodzą w dół, do wody.
Do pobliskiego Trogiru można iść pieszo, można w 5 minut dojechać autem, ale jeździ tez autobus.
Nie sądziłam, że w Chorwacji jest tak pięknie. Byłam we Włoszech, w Hiszpanii ale jeszcze Chorwacja czeka. Na https://istria.pl/ czytałam o wielu miejscach wartych zobaczenia. Muszę zaplanować wyjazd!
OdpowiedzUsuń